17 września 2009 roku, podczas prac remontowych naszego kościoła, została zdjęta wieżyczka, ta, która prawie przez 100 lat była niższą siostrą głównej wieży kościoła. Zdjęcie jej było konieczne, gdyż, jak się okazało, była bardzo mocno skorodowana, a elementy podtrzymujące zbyt mocno „zmęczone” długim czasem istnienia. Ponad trzy miesiące trwała renowacja. Elementy metalowe były piaskowane, później malowane, aby wszystko zabezpieczyć przed korozją. Zniszczona blacha ocynkowana została zamieniona na miedzianą. Elementy murowane – podtrzymujące wieżyczkę – zostały ponownie wzmocnione, a ubytki uzupełnione. Odnowiony został również Krzyż małej wieżyczki: poddany był piaskowaniu, następnie został ocynkowany proszkowo, a na koniec pomalowany proszkowo czarną farbą. Założony został nowy odgromnik. Wszystko zostało wiernie odtworzone, zgodnie z pierwowzorem. Dokładnie po 98 dniach nieobecności, 23 grudnia 2009 roku o godzinie 11.29, mała wieżyczka wróciła na swoje miejcie. Same prace związane z ponownym zamontowaniem wieżyczki na kościele w dniu 23 grudnia trwały ponad cztery godziny (od 8.30 do 13.00).
Dziś wieżyczka wygląda pięknie i okazale. Jest zwiastunem jak może wyglądać duża wieża i reszta odnawianej zewnętrznej elewacji kościoła i nowy dach pokryty miedzianą blachą.
Patrzymy w przyszłość (nie wiadomą jak daleką, czy jak bliską), kiedy mówimy o zakończeniu remontu naszej świątyni. Oby wszystko przebiegało szczęśliwie, a nam nie zabrakło optymizmu i środków materialnych.
Redakcja
Zdjęcia z montażu wieżyczki na kościele:
http://picasaweb.google.com/rancho.mikiewicz24/ZdjeciaMontazuMaEjKopuYNaKosciele?feat=directlink
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz