piątek, 24 grudnia 2010
Urodziny bł. Edmunda Bojanowskiego
14 listopada obchodziliśmy w naszym Zgromadzeniu urodziny naszego Założyciela Bł. Edmunda Bojanowskiego. Z tej okazji została zamówiona Msza św., która została w tym dniu odprawiona w kościele św. Marcina w Strykowie, o godz. 11.00. Licznie zgromadziły się na niej przedszkolaki z naszego przedszkola razem ze swoimi rodzicami, aby razem z nami uczcić ten dzień. Dzieci z grupy najstarszej były odpowiedzialne za przygotowanie całej liturgii. Ich rodzice czytali czytania oraz komentarz do darów. Dzieci przygotowały montaż słowno – muzyczny o tematyce patriotycznej i bł. Edmundzie Bojanowskim. Niosły też dary. Jednym z nich było godło wyklejone przez nich ryżem. Komentarz do darów był następujący:
Panie, stojąc przed Twoim ołtarzem w dzień urodzin bł. Edmunda Bojanowskiego pragniemy złożyć Ci nasze dary, jako wdzięczność za jego dar oraz za odzyskanie przez naszą ojczyznę wolności.
ORZEŁ BIAŁY – który Ci przynosimy Panie, to symbol naszej ojczyzny. Spraw, abyśmy zawsze rozwijali w sobie ducha patriotyzmu i nigdy nie zaprzestali modlitwy za naszą ojczyznę, na wzór Bł. Edmunda Bojanowskiego.
WINO I WODA - które przynosimy Ci Panie, złączą się w jeden napój duchowy. Zjednocz nas Jezu, abyśmy tworzyli jedną wspólnotę i zawsze dążyli do jedności wszystkich Polaków, tak, jak czynił bł. Edmund Bojanowski podczas całego swojego życia w tym trudnym okresie dla naszej ojczyzny.
HOSTIA – którą Ci przynosimy Boże, dawco miłości jest symbolem ludzkiej pracy i jedności. Spraw, abyśmy złączeni w codziennym trudzie wzrastali w miłości i sami stawali się chlebem dobroci w naszej ojczyźnie, jak uczył nas bł. Edmund Bojanowski, „serdecznie dobry człowiek”.
W przedstawieniu, aby przybliżyć wszystkim postać bł. Edmunda dzieci mówiły:
DZIECKO 1:
Kiedy był chłopcem małym
biegał radośnie przez dzień cały
w rodzinnym domu Grabonogu
i tam jego serce spodobało się Bogu.
DZIECKO 2:
Lecz nagle ciężko zachorował.
Lekarz, jak mógł tak go ratował.
Lecz życie powoli w nim gasło.
Jedynie mamusia wiedziała to jasno:
Matka Boża życie mu uratuje
bo Edmunda tu na ziemi bardzo potrzebuje.
DZIECKO 3:
Wrócił do zdrowia Edmund Bojanowski.
Wyrósł z niego mężczyzna przystojny,
z duszą pełną troski.
Kto szuka pomocy pomaga każdemu:
małemu dziecku, choremu, staruszkowi biednemu.
Sam powiedział do swoich pociech:
„Wolę ja mieć kłopot, niż kogo zostawić w kłopocie”.
DZIECKO 4:
Wokół niego coraz więcej sierot się gromadzi,
więc, jak do Ojca coraz więcej ich przychodzi.
Tulą się małe dziatki do tego pana obcego
„tatusia” ubogich sierot, człowieka serdecznego.
DZIECKO 5:
Do pomocy mu przyszły wiejskie dziewczęta,
które siostrami zostały, by służyć
jak Niepokalanie Poczęta.
Pragniemy wyrazić naszą radość za tak liczny udział w tej Mszy św. wszystkim, którzy w niej uczestniczyli. Niech spotkanie z naszym Założycielem będzie okazją do bliższego poznania go i modlitwy za jego wstawiennictwem.
Boże, Ty powołałeś Błogosławionego Edmunda Bojanowskiego, aby stał się świeckim apostołem polskiego ludu. Wybrałeś go, aby dla wszystkich był odzwierciedleniem Chrystusowej miłości przez posługę dzieciom, ubogim i chorym. Za jego wstawiennictwem prosimy Ciebie, Boże Wszechmogący, o łaskę ..................................................................................................................................................................................................................................................................
Spraw, niech przykład życia bł. Edmunda, wielkiego syna polskiej ziemi, pogłębia w naszych sercach ufność i wiarę, otwierając na potrzeby bliźnich.
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Chwała Ojcu...
s. Beata
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz