niedziela, 6 czerwca 2010
Chwalcie łąki umajone...
Zwyczajnie, prosto, do Matki można zwrócić się ze swoimi utrapieniami, przyjść i wyżalić się, przynieść trud codziennego życia, poprosić o wstawiennictwo... rozmawiać poprzez litanię, różaniec, pieśni.
A tylko w maju tak przepięknie rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny – Litania Loretańska, bo słychać ją przy Kapliczkach przydrożnych, Figurach i Krzyżach. We wszystkie dni maja, przy kapliczce na Tymiance, gromadzą się mieszkańcy wsi, by odśpiewać litanię.
W niedzielę, 23 maja, w Uroczystość Zesłania Du-cha Świętego, o godz. 16.00 na wsi Tymianka, nabożeństwu majowemu przewodniczył ks. Karol. Modlitwa zgromadziła liczną grupę mieszkańców Tymianki i Strykowa. W modlitwie uczestniczyły również Siostry Służebniczki. Modlitwa różańcowa i pieśni do Matki Bożej ubogaciły niedzielną „majówkę”, a szczególnie urzekła uczestników nabożeństwa pieśń zatytułowana „Tam pod lasem niedaleko”.
Tam pod lasem niedaleko stoi sobie cicha wioska
przyszła do niej raz podróżna, a to była Matka Boska.
Ludzie o tym nie wiedzieli, bo ubrana była z wiejska
gospodarze nie poznali, że Królowa o jest Polska.
Wszystkie we wsi gospodynie zapraszały ją do chaty
Spocznij sobie, my Cie prosim, wysusz przemoczone szaty.
Dziwili się jeszcze więcej, skoro liczko jej zaświeci
wesela się wszyscy ludzie i zdrowieją chore dzieci.
Ty, co rządzisz ziemią, niebem,
obdarz dzieci swoje chlebem
Ty nam daj urodzaj złoty, my Ci damy trudy, poty.
Tam najwięcej wstępowała, gdzie są wdowy i sieroty.
Miała dla nich pocieszenie, miała dla nich uśmiech złoty.
Tak chodziła Matka Boska, pocieszała ludzi biednych
Może Ci do naszej chaty, ta podróżna przyjdzie kiedy.
Urszula Łazorczyk
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz